Pjongczang 2018 – Łyżwiarstwo szybkie: Drużyna kobiet i 500 m mężczyzn z trzema Polakami

Jutro na torze będziemy oglądać naszą drużynę pań oraz trzech polskich sprinterów na dystansie 500m. W obu przypadkach zasady rozgrywania biegu w porównaniu z poprzednimi igrzyskami nieco się zmieniły.

O godz. 12 polskiego czasu rozpoczną się ćwierćfinały żeńskich drużyn. W czterech parach zobaczymy osiem zespołów. Jednak nie będą one rywalizowały bezpośrednio o awans do półfinałów. O tym kto awansuje do najlepszej czwórki zadecydują czasy poszczególnych ekip. Polska w składzie: Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Czerwonka i Luiza Złotkowska pobiegną w ostatniej parze z Amerykankami, z którymi wygrywały w tym sezonie trzykrotnie. Jednak za każdym razem reprezentantki USA nie występowały w najmocniejszym składzie. W środę odbędzie się bezpośrednia walka o medale. Pomimo, że nasze zawodniczki zdobywały medale na poprzednich dwóch igrzyskach, to będzie bardzo trudno o podtrzymanie tej passy. Patrząc na wyniki z tego sezonu sam awans do top4 byłby ogromnym sukcesem.

Z kolei około 13 wystartuje rywalizacja sprinterów na 500m. Wśród 36 panczenistów zobaczymy trzech Polaków: Artura Wasia, Artura Nogala i Piotra Michalskiego. O medalach zadecyduje tylko ten jeden wyścig, a nie jak na poprzednich igrzyskach dwa starty. Liczymy przede wszystkim na dobry występ Artura Wasia, który w tym sezonie zaliczył jeden świetny start na PŚ w Stavanger (Norwegia), gdzie był 3. Później szło mu dużo gorzej. Jednak wiele „głosów” z Pjongczangu mówi, że nasz zawodnik może sporo namieszać w czołówce. Obiektywnie patrząc w zasięgu Wasia jest top8, a wszystko powyżej będzie ogromnym sukcesem. Polaka zobaczymy w 15. parze z Niemcem Nico Ihle, który prezentuje podobny poziom.

Pary biegu drużynowego kobiet:

Pary biegu na 500m mężczyzn:

Źródło: https://ig24.pl/pjongczang-2018-lyzwiarstwo-szybkie-pary-druzynowki-pan-i-500m-mezczyzn-z-trzema-polakami/