Na dystansie 1500 metrów wciąż rządzą Koreańczycy. To oni właśnie zainkasowali dwa pierwsze złote medale Mistrzostw Świata Juniorów, rozgrywanych w Tomaszowie Mazowieckim. Jedyna Polka jadąca w półfinałach – Kamila Stormowska – zajęła 20. miejsce.
Kamila Stormowska wystartowała w trudnym biegu półfinałowym, w którym rywalizowała między innymi z dwoma Koreankami oraz dwoma Kanadyjkami. Nasza rodaczka na początku utrzymywała się w czołówce. Po przejechaniu połowy dystansu zaatakowały Koreanki, które wyszły na prowadzenie. Polka jeszcze przez chwilę broniła się przed kolejnymi zawodniczkami, ale wkrótce musiała uznać też wyższość Kanadyjek. Ostatnie Stormowska linię mety przekroczyła jako piąta. Sędziowie jednak zdecydowali się ukarać ją za odpychanie, przez co została sklasyfikowana na 20. miejscu.
Patrycja Markiewicz uplasowała się na 26. pozycji, a Karolina Miłkowska na 46. miejscu. W rywalizacji chłopców najwyżej spośród Polaków sklasyfikowano Mateusza Krzemińskiego, który zająć 27. miejsce. Rafał Anikiej i Paweł Adamski po upadkach we wczorajszych biegach eliminacyjnych zajęli zaś kolejno 81. i 82. lokatę.
W biegu finałowym rywalizowały trzy Koreanki, Japonka Shione Kaminaga, Kanadyjka Courtney Sarault oraz Rosjanka Yulia Beresneva. Fenomenalnie bieg rozegrały reprezentantki Korei. Do przodu w odpowiednim momencie ruszyły Ji Yoo Kim i Soo Lim Han, a ich tempo zdołała utrzymać tylko Sarault. Kanadyjka ostatecznie włączyła się w walkę o medale, do mety dojechała jako druga, zdobywając w ten sposób srebro. Ji Yoo Kim pobiegła po złoto, natomiast Soo Lim Han wywalczyła medal brązowy.
U chłopców także do walki o medale przystąpiło trzech reprezentantów Korei Południowej. Wydawało się, że to oni perfekcyjnie rozegrają swój bieg i będą w stanie zdobyć nawet trzy medale. Na ostatnim wirażu doszło jednak do kolizji między Jang Hyuk Parkiem a June Seo Lee. W rezultacie pierwszy stracił równowagę, a drugi otrzymał karę. Triumfował co prawda Kyun Hwang Hong, ale srebrny medal trafił do Japończyka Kazuki Yoshinagi, a brąz właśnie do Seo Lee.
