– W przyszłym roku chcemy kolejny raz zorganizować w Polsce zawody Pucharu Świata – deklaruje prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch. Impreza, która kilka dni temu zakończyła się w Tomaszowie Mazowieckim zebrała świetne oceny ze strony przedstawicieli Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej (ISU).
Bezpośrednio po zakończeniu zawodów odbyło się spotkanie, w trakcie którego podsumowano ich organizację. Brali w nim udział m.in. delegaci ISU.
– Przedstawiciel komisji technicznej ISU powiedział, że był to jeden z najlepszych Pucharów Świata, na których on był i podkreślił, iż świetnie wykorzystaliśmy doświadczenia z poprzedniego roku eliminując wszystkie błędy, które pojawiły się przy organizacji tamtej imprezy – mówi Konrad Niedźwiedzki, dyrektor zawodów Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim.
W trakcie trzydniowych zawodów na lodzie w Tomaszowie Mazowieckim na lodzie pojawiło się wielu czołowych zawodników świata. Impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem kibiców.
– Były oczywiście jakieś drobne uwagi, że np. pokój do kontroli antydopingowej jest zbyt mały, czy że linia nie jest pociągnięta przez tor rozgrzewkowy. Ale to były uwagi bardzo szczegółowe, bardziej techniczne, o których rozmawiałem już z prezesem obiektu. Prezes przyjął te uwagi i będą one uwzględnione przy okazji następnych imprez – dodaje Niedźwiedzki.
– Jeśli chodzi o organizację zawodów to mamy team, który jest gotowy do tego, żeby organizować eventy na najwyższym poziomie – cieszy się Tataruch.
Już wiadomo, że w lutym w Tomaszowie Mazowieckim odbędzie się kolejna duża impreza, jaką będą Mistrzostwa Świata juniorów. Decyzja, czy w Arenie Lodowej po raz trzeci odbędą się zawody Pucharu Świata zapadnie w przyszłym roku, zaraz po zakończeniu obecnego sezonu.