Za nami finały rywalizacji najlepszych młodych łyżwiarzy świata na dystansie 500 metrów. Z bardzo dobrej strony pokazała się Kamila Stormowska, która zajęła najlepsze w swojej karierze, 8. miejsce na Mistrzostwach Świata Juniorów. Złote medale pojadą zaś do USA i Korei.
Eliminacje pod znakiem upadków
Sobotnie starty na 500 metrów przebiegły pod znakiem upadków Polaków. W eliminacjach bardzo ambitnie pojechały Kamila Stormowska i Karolina Miłkowska. Agresywna jazda dla obu zakończyła się jednak upadkiem. O ile w przypadku tej pierwszej sędziowie orzekli błąd rywalki i dołączyli Polkę do dalszego etapu rywalizacji, o tyle Miłkowska w ten sposób zakończyła swój udział w rywalizacji na 500 metrów i została sklasyfikowana na 29. miejscu. Patrycja Markiewicz zajęła zaś 2. miejsce w swoim porannym biegu rankingowym, dzięki czemu zajęła 61. pozycję w łącznej klasyfikacji.
Upadek w eliminacjach zaliczył także Rafał Anikiej. Mateusz Krzemiński był zatem jedynym z Polaków, który na tym etapie rywalizacji zdołał utrzymać się na nogach. Do mety dojechał jednak na 5. miejscu w swoim biegu. W ten sposób odpadł, zostając sklasyfikowanym na 33. miejscu. Anikiej udział w rywalizacji na tym dystansie zakończył zaś na 40. lokacie. Paweł Adamski natomiast, po porannych biegach rankingowych, swój udział zakończył na 79. miejscu. Od ćwierćfinału mogliśmy zatem dopingować jedynie Kamilę Stormowską.
Ćwierćfinały: Szczęście w nieszczęściu
Ćwierćfinał był kolejnym biegiem, który dał się we znaki Kamili Stormowskiej. Nasza rodaczka wyruszyła będąc na trzeciej pozycji – za Kanadyjką Alyson Charles oraz Holenderką Georgi Dalrymple. Ta druga jednak wywróciła się w walce z Polką, pociągając za sobą naszą rodaczkę. Upadła przy tym także Koreanka Soo Lim Han, która niebezpiecznie uderzyła w barierki. Na szczęście sędziowie orzekli winę Dalrymple, dołączając jednocześnie Stormowską do półfinału.
Półfinały: Awans utracony w końcówce
W biegu półfinałowym od razu po starcie Kamila Stormowska zajęła drugie miejsce, tuż za plecami prowadzącej Węgierki Petry Jaszapati. Polce nie udało się jednak utrzymać pozycji. Na półtorej okrążenia przed końcem agresywnie do przodu ruszyła Courtney Sarault. Kanadyjka zdołała wyprzedzić naszą rodaczkę i wraz z Jaszapati awansowała dalej. Stormowska dojechała natomiast na trzeciej pozycji, dzięki czemu wywalczyła awans do finału B.
Finał B: Kolejne potknięcie i… najlepszy wynik w karierze
Kamila Stormowska bardzo dobrze rozpoczęła bieg w finale B. Po starcie nasza reprezentantka wywalczyła sobie pozycję liderki, wchodząc przed Koreankę Ji Yoo Kim. Wkrótce oprócz Azjatki, z tyłu pojawiła się Rebeka Sziliczei-Nemet z Węgier. Polka dzielnie broniła się przez dłuższą chwilę. Na niespełna dwa okrążenia przed końcem jednak upadła, spadając w ten sposób na czwarte miejsce. Bieg ostatecznie wygrała Ji Yoo. Kamila Stormowska kończąc bieg na 4. miejscu, została sklasyfikowana w łącznej klasyfikacji na 8. pozycji. To najlepszy wynik tej łyżwiarki na Mistrzostwach Świata Juniorów w dotychczasowej karierze.
Finały: Złoto dla USA i Korei
W finałowym biegu u dziewcząt mogliśmy rywalizować znakomitą rywalizację dwóch olimpijek z Pjongczangu – Maame Biney (USA) i Petry Jaszapati (Węgry). Pomimo, że ta druga cały czas szukała miejsca do ataku, to Amerykanka od początku do końca utrzymała się na czele, zdobywając złoty medal. Jaszapati musiała zadowolić się srebrem, a medal brązowy wywalczyła sobie Holenderka Xandra Velzeboer.
W finale u chłopców fenomenalnie spisał się Koreańczyk June Seo Lee. Od początku dnia jeździł świetnie, co udowodnił w decydującym biegu, zdecydowanie wygrywając. Tuż za jego plecami finiszował inny reprezentant Korei – Kyun Hwang Hong, który na finiszu zdołał wyprzedzić Quentina Fercoq z Francji.
