Natalia Jabrzyk z czwartym miejscem w biegu ze startu wspólnego zakończyła udział w łyżwiarskich Mistrzostwach Świata juniorów, które odbyły się w Tomaszowie Mazowieckim. – Czwarte w tym biegu, piąte indywidualnie w wieloboju. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszego startu – mówiła najlepsza z reprezentantek Polski.
Niedzielny bieg kobiet ze startu wspólnego został przerwany na ostatnim okrążeniu, a następnie powtórzony. Powodem był groźny upadek jednej z zawodniczek. – Niedługo wcześniej przejechałyśmy też sprint drużynowy, a w tym biegu jechałyśmy obie z Kają Gajewską na bardzo dobre miejsce. Trochę jestem zdziwiona, że wystarczyło nam mocy, żeby przejechać ten bieg tam samo – mówiła Jabrzyk. Gajewska w biegu ze startu wspólnego zajęła siódmą lokatę, a w wieloboju uplasowała się na dziesiątej pozycji.
Wcześniej obie Polki, razem z Martyną Baran, zajęły piąte miejsce w drużynowym sprincie. Ostatni dzień zmagań w Arenie Lodowej w Tomaszowie Mazowieckim był dla nich bardzo pracowity. – Każde zawody to nowe doświadczenie. Nigdy jeszcze choćby nie doświadczyłam powtórzenia biegu. To jest naprawdę duże doświadczenie – dodała Jabrzyk.
Nieco gorzej spisali się panowie. W biegu masowym najlepszy był niespełna 15-letni Szymon Wojtakowski, który zajął 22. miejsce. – Na pewno zapamiętam tę imprezę niesamowicie, bo to był mój pierwszy start w tak ważnych zawodach. Wierzę, że zdobyłem tu dużo wiedzy i doświadczenia, co będę mógł wykorzystać w następnych mistrzostwach, w których, mam nadzieję, będę miał możliwość startować. Ja jeszcze nie jestem juniorem, ale miałem okazję startować na takich zawodach, co, mam nadzieję, da mi lekką przewagę nad rówieśnikami w kolejnych takich mistrzostwach – mówił Wojtakowski.
Czy swoją przyszłość 14-latek rywalizujący jak równy z równym z wieloma starszymi od siebie zawodnikami wiąże z łyżwiarstwem szybkim? – Na tę chwilę tak, bo trenowanie i startowanie w imprezach sprawia mi niesamowitą przyjemność. Po prostu ciągnie mnie bardzo do tego sportu – dodał.
Prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch cieszy się, że udało się przeprowadzić tak dużą imprezę w Polsce. – Jest to ogromne doświadczenie. Gdyby ta impreza była poza Polską na pewno byłoby nam trudni wszystkich tych zawodników wysłać. Mam nadzieję, że to doświadczenie przełoży się na sukcesy w przyszłości – powiedział. Organizację mistrzostw w Arenie Lodowej wsparły m.in. PGE Polska Grupa Energetyczna S.A. i Województwo Łódzkie.
Zakończone w niedzielę Mistrzostwa Świata juniorów były kolejną dużą imprezą łyżwiarską w Polsce. – Tak, to była czwarta w tej naszej niecałej dwuletniej kadencji taka impreza, bo mieliśmy dwa razy zawody Pucharu Świata seniorów, finał Pucharu Świata juniorów i teraz Mistrzostwa Świata juniorów. Na razie z pewnych już imprez w najbliższych latach mamy Mistrzostwa Europy w short tracku w 2021 roku i Mistrzostwa Świata juniorów w short tracku w 2022 roku. Nie chcę zapeszyć, bo staramy się o kolejny Puchar Świata w Tomaszowie Mazowieckim w najbliższym sezonie. Mamy wysokie notowania, więc jesteśmy dobrej myśli – dodał Tataruch.
Wyniki 3. dnia Mistrzostw Świata juniorów w łyżwiarstwie szybkim, Tomaszów Mazowiecki
Kobiety
Bieg ze startu wspólnego
1. Robin Groot (Holandia) 5:44.460
2. Laura Peveri (Włochy) 5:44.660
3. Merel Conijn (Holandia) 5:45.120
4. Natalia Jabrzyk (Polska) 6:00.220
7. Kaja Gajewska (Polska) 6:00.280
Bieg drużynowy
1. Holandia 3:08.736
2. Japonia 3:11.833
3. Rosja 3:14.320
Sprint drużynowy
1. Holandia 1:30.605
2. Rosja 1:32.959
3. Korea Płd. 1:33.052 +2.44
5. Polska (Martyna Baran, Kaja Gajewska, Natalia Jabrzyk) 1:34.119
Mężczyźni
Bieg ze startu wspólnego
1. Tsubasa Horikawa (Japonia) 5:12.580
2. Gabriel Odor (Austria) 5:12.770
3. Jaewan Shin (Korea Płd.) 5:12.780
22. Szymon Wojtakowski (Polska) 5:22.790
28. Piotr Nałęcki (Polska) 4:49.560
Bieg drużynowy
1. Rosja 3:52.391
2. Japonia 3:55.170
3. Holandia 3:55.882
Sprint drużynowy
1. Korea Płd. 1:22.138
2. Rosja 1:23.283
3. Holandia 1:24.018
6. Polska (Piotr Nałęcki, Michał Kopacz, Jakub Zakrzewski) 1:27.989