Od dziś (9.12) elblążanie mogą korzystać z nowego toru łyżwiarskiego. W jego uroczystym otwarciu brały udział żywe legendy tej dyscypliny sportu. Działo się to zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak z Salt Lake City dotarła smutna informacja. Na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu zabraknie sztafety polskich panczenistów, brązowych medalistów z Sochi.
Na ten moment czekał cały sportowy Elbląg. Nie tylko środowisko łyżwiarzy od dawna marzyło o torze z prawdziwego zdarzenia, na którym sportowcy będą mogli doskonalić swoje umiejętności.
– To historyczny dzień dla naszego miasta, bo otwieramy tor sztucznie mrożony, który w okresie zimowym będzie wykorzystywany jako tor łyżwiarski, a w sezonie poza zimowym jako tor wrotkarski– mówi Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. Tor „Kalbar” nosi imię legendy – Kazimierza Kalbarczyka. To postać, która przez 40 lat – jako trener i zawodnik – związana była z miejscową Olimpią.
Być może, któryś z elbląskich zawodników nawiąże kiedyś choćby do osiągnięć brązowej medalistki Igrzysk Olimpijskich i wielokrotnej mistrzyni Polski. Obecna na uroczystości Helena Pilejczyk nie ukrywała, że marzy o tym, by kolejne pokolenia sportowców mogły pójść w jej ślady: – Jestem bardzo szczęśliwa, że wreszcie mamy tor, ponieważ młodzież będzie miała gdzie trenować. Mam nadzieję, że przyciągniemy tę młodzież ze szkół, że znajdziemy nowe talenty.
Potencjalne talenty już teraz mają od kogo czerpać sportowe wzorce. Kilku zawodników z Elbląga regularnie znajduje miejsce w kadrze Polski. Do tej pory mieli tylko jeden problem – brak odpowiedniej infrastruktury: – Mamy świetnych zawodników, którzy trenują w kadrze narodowej, natomiast nie mają możliwości ćwiczyć na własnych obiektach. Znakomitym przykładem jest Sebastian Kłosiński, który właśnie zdobył nominację olimpijską – mówi Roman Derks, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
Powszechnie wiadomo, że drogą do sukcesów jest odpowiednie szkolenie. Młodzi elblążanie swój talent mogą szlifować między innymi w uczniowskim klubie Viking: – Myślę, że ten obiekt będzie magnesem dla młodzieży, która będzie przychodzić, uprawiać tu łyżwiarstwo – mówi Ryszard Białkowski, trener UKS Viking Elbląg.
Być może, któraś z nich w przyszłości wywoła podobne emocje, jak Zbigniew Bródka podczas Igrzysk Olimpijskich w Sochi.
Źródło: http://ow.ly/5Ood30h88n3