Niespełna pięćdziesięciu zawodników bierze udział w 87. Mistrzostwach Polski w wieloboju w łyżwiarstwie szybkim, które w sobotę rozpoczęły się w Tomaszowie Mazowieckim. Po pierwszym dniu w klasyfikacji generalnej kobiet prowadzi Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Mazowiecki), a wśród mężczyzn Marcin Bachanek (GKS Stoczniowiec Gdańsk).
To drugie mistrzostwa Polski w ostatnich tygodniach, bo pod koniec października w tomaszowskiej Arenie Lodowej odbyła się rywalizacja o medale krajowych mistrzostw na dystansach, a z kolei w następny weekend odbędą się mistrzostwa Polski w wieloboju sprinterskim. Wszystko po to, by w czasach pandemii koronawirusa, gdy rywalizacja międzynarodowa jest zawieszona, polscy zawodnicy mieli jak najwięcej możliwości do startów.
– Najważniejsze jest to, że jesteśmy zdrowi, że możemy się spotkać w Arenie Lodowej. To jest wielkie święto łyżwiarstwa szybkiego i celebrujemy je podwójnie, raz, że są to mistrzostwa Polski i dwa, że możemy je rozegrać – mówi prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafał Tataruch.
Szef związku nie ukrywa, że liczy, iż zawodnicy podczas dwudniowych mistrzostw w Tomaszowie Mazowieckim pokażą, że ich forma rośnie. – Wiadomo, że wieloboiści to są najbardziej wszechstronni zawodnicy, bo muszą się przygotować do dystansów i krótkich, i długich. Na pewno mamy faworytów, ale być może będzie jakieś objawienie, może będą kolejni zawodnicy, którzy przebiją się do czołówki. Zawody międzynarodowe są wstrzymane do końca roku, więc mam nadzieję, że dadzą się z siebie wszystko w zawodach krajowych – dodaje.
Bosiek, która przed trzema tygodniami była największą gwiazdą mistrzostw Polski na dystansach przyznaje, że wtedy była w nieco wyższej formie. – Ale przed nami drugi dzień zawodów i wszystko może się wydarzyć. Biorę to na spokojnie. Dziś na 500 metrów czasowo było w miarę ok, ale nie był to perfekcyjny bieg, bo zaspałam na starcie, później chciałam nadgonić i się pomieszałam w trakcie biegu. Z kolei na trzy kilometry jechałam głównie samotnie. Myślę, że dziewczyny miały łatwiej, bo była rywalizacja w trakcie biegu – mówiła Bosiek, która na dystansie 500 metrów była najlepsza, a na 3 kilometry zajęła trzecią lokatę.
Natalia Czerwonka, druga po pierwszym dniu, nie ukrywa, że czeka już na powrót do domu. – Jestem już w Tomaszowie pięć tygodni i wczoraj zaczęłam się pakować do domu. Czekam na ten powrót, by odpocząć trochę psychicznie, nabrać luzu, odpocząć trochę od siebie, bo jesteśmy razem w tym gronie już bardzo długo. Dzisiaj spróbowałam troszkę innego rozwiązania, bo na trzy kilometry zaczęłam trochę wolniej, a wynik osiągnęłam taki sam, jak na mistrzostwach Polski na dystansach. Nastawiam się na jutrzejszy bieg na 1500 metrów, bo czucie lodu powoli wraca i mam nadzieję, że złamię dwie minuty – mówiła Czerwonka.
Wśród mężczyzn w klasyfikacji generalnej po pierwszym dniu prowadzi Marcin Bachanek, a tuż za nim jest Szymon Palka (GKS Stoczniowiec Gdańsk), który wygrał rywalizację na pięć tysięcy metrów. – Jestem z formy zadowolony, bo nie przypuszczałem, że aż tak dobrze będzie. Bardzo się cieszę, że Artur Janicki wrócił do formy, choć może jeszcze nie całkowitej, ale możemy się wreszcie razem ścigać – mówił Palka.
Zawody w Tomaszowie Mazowieckim odbywają się w pełnym reżimie sanitarnym i są zamknięte dla publiczności. Dzięki współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną S.A., która jest sponsorem głównym mistrzostw, na kanale Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego w portalu YouTube można bezpłatnie oglądać profesjonalną transmisję. – Cieszymy się, że wyniki oglądalności są bardzo dobre, choć nasz kanał istnieje raptem od miesiąca. Widać, że kibice chcą oglądać zawody i kibicują zawodnikom. Mam nadzieję, że łyżwiarze czują na torze trochę tego wsparcia i to ich niesie – mówi Tataruch.
Mistrzostwa Polski w wieloboju zakończą się w niedzielę. Ostatniego dnia odbędzie się rywalizacja na tysiąc pięćset metrów i pięć tysięcy metrów wśród kobiet oraz na tysiąc pięćset metrów i dziesięć tysięcy metrów wśród mężczyzn.
MP w wieloboju, wyniki na poszczególnych dystansach
Kobiety
500 metrów
1. Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 39.23
2. Natalia Czerwonka (KS ARENA Tomaszów Maz.) 39.80
3. Natalia Jabrzyk (KS Pilica Tomaszów Maz.) 40.69
3000 metrów
1. Magdalena Czyszczoń (AZS AWF Katowice) 4:14.60
2. Natalia Czerwonka (KS ARENA Tomaszów Maz.) 4:15.51
3. Karolina Bosiek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 4:16.12
Mężczyźni
500 metrów
1. Jakub Piotrowski (KS Pilica Tomaszów Maz.) 36.95
2. Marcin Bachanek (GKS Stoczniowiec Gdańsk) 36.96
3. Szymon Wojtakowski (KS Pilica Tomaszów Maz.) 37.11
5000 metrów
1. Szymon Palka (GKS Stoczniowiec Gdańsk) 6:44.62
2. Artur Janicki (UKS Błyskawica Domaniewice) 6:47.13
3. Mateusz Owczarek (KS Pilica Tomaszów Maz.) 6:51:58