Siedmioro reprezentantów Polski wystartuje w łyżwiarskich Mistrzostwach Świata w wieloboju, które w piątek wieczorem rozpoczną się w norweskim Hamar. To jedna z ostatnich imprez w tym sezonie, ale nie ostatnia, bo w kalendarzu są jeszcze m.in. finał Pucharu Świata i Akademickie Mistrzostwa Świata.
Polskę w Hamar reprezentować będą Karolina Gąsecka, Karolina Bosiek, Andżelika Wójcik, Kaja Ziomek, Artur Nogal, Damian Żurek i Marcin Bachanek. Z tego grona najbardziej udany sezon notują Ziomek i Wójcik, które wywalczyły brązowe medale w drużynowym sprincie zarówno w trakcie mistrzostw Europy, jak i mistrzostw świata. Zresztą wielu polskich zawodników pokazuje się z dobrej strony w tym sezonie, o czym najlepiej świadczy ustanowionych przez nich kilkadziesiąt rekordów życiowych.
Rywalizacja rozpocznie się w piątek po godz. 17. Pierwszego dnia zawodniczki i zawodnicy startować będą na dystansach 500 i 1000 metrów, a wyniki będą wliczać się do klasyfikacji sprinterskiej. Dzień później od godz. 10.30 będą kontynuować zmagania na tych dystansach zarówno do klasyfikacji sprinterskiej, jak i ogólnej. W sobotę dzień zakończy dekoracja najlepszych zawodniczek i zawodników na dystansach sprinterskich, a dzień później nagrodzeni zostaną najbardziej wszechstronni uczestnicy mistrzostw.
Mistrzostwa Świata w Hamar nie będą jeszcze zakończeniem sezonu dla łyżwiarzy szybkich. 7 i 8 marca w Heerenveen zaplanowany jest finał Pucharu Świata, a tuż po nim w Amsterdamie odbędą się Akademickie Mistrzostwa Świata.
Fot. Rafał Oleksiewicz