Zaraz po Mistrzostwach Europy na długim torze do swoich startów szykują się specjaliści od toru krótkiego. Wczoraj nasi reprezentanci polecieli do Włoch. Pomimo początkowych problemów z samolotem szczęśliwie dotarli do Turynu, gdzie odbędą się tegoroczne zawody.
Po porannym treningu reprezentanci Polski regenerują swoje siły przed jutrzejszymi startami na 500, 1000 oraz 1500 metrów.
Jesteśmy w dużo lepszej dyspozycji niż rok temu, stale pracujemy nad szybkością i elementami techniki, po ostatnich startach na pucharach świata widzimy znaczną poprawę. Już na samym początku sezonu zawodnicy regularnie pobijali rekordy życiowe. Ogromy progres poczyniła Magdalena Warakomska, która może się okazać dużym zaskoczeniem w tegorocznych mistrzostwach – przypomina trener kadry Anna Lukanova-Jakubowska.
Ostatnie Mistrzostwa Europy nie były aż tak udane. Kontuzja Patrycji Maliszewskiej wykluczyła ją ze startów a była ona zdecydowanie jedną z kandydatek do medalu.
W tym roku natomiast szanse są równie duże. Forma Natalii Maliszewskiej prezentuje się doskonale. Ostatnie puchary świata pokazały, że ma naprawdę dużo do powiedzenia, szczególnie na swoim koronnym dystansie 500 metrów. Jest świetnie przygotowana, co daje nadzieję na wysokie miejsce w tych Mistrzostwach Europy.
Ten sezon jest wyjątkowy, nie tylko dlatego, że Natalia zdobywała medale na takich prestiżowych zawodach jak puchary świata ale również pobiła rekord Polski na dystansie 500 metrów (42,808). W startach indywidualnych kobiet wystartuje Natalia Maliszewska oraz Magdalena Warakomska – przypomina Anna Lukanova- Jakubowska. Sztafetę zasili Oliwia Gawlica, Patrycja Markiewicz oraz Monika Grządkowska.
Duże szanse na wysoką pozycję ma Bartosz Konopko. Poprzednie mistrzostwa zakończył na 7 miejscu klasyfikacji generalnej. Ten sezon pokazuje, że również jest w dobrej formie. Indywidualnie wystartuje również Rafał Anikiej oraz Bartosz Bielecki. Sztafetę mężczyzn reprezentować będą również Adam Filipowicz oraz Michał Domański.