Medaliści ostatnich mistrzostw świata w Pekinie wygrywali sobotnie konkurencje podczas trwających w Gdańsku mistrzostw Polski w short tracku. Na najwyższym stopniu podium stanęli zawodnicy miejscowego Stoczniowca – Diane Sellier i Kamila Stormowska, którzy wspólnie z klubowymi kolegami triumfowali też w finale sztafet mieszanych. Dwa indywidualne medale zdobył Felix Pigeon (AZS Politechnika Opolska), a sensacyjną mistrzynią kraju na 1500 metrów została Michalina Wawer (UKS Short Track MOSiR Giżycko).
Od wielu lat druga połowa marca to czas zarezerwowany dla krajowego czempionatu. Do Gdańska jak co roku przyjechała czołówka polskich zawodników, zarówno ci z pierwszej reprezentacji, jak i z bezpośredniego zaplecza. Trudy pięciomiesięcznych startów i kwestie związane z serwisem sprzętu sprawiły, że nie wszyscy z najlepszych zdecydowali się na start w Gdańsku. W miejscowej hali Olivia zabrakło m.in. medalistów niedawno zakończonych mistrzostw świata w Pekinie – Natalii Maliszewskiej, Gabrieli Topolskiej czy Michała Niewińskiego.
Pod ich nieobecność prym na torze gdańskiej Olivii wiedli inni łyżwiarze. W piątkowych eliminacjach, jak również w sobotnich, decydujących biegach brylowali głównie członkowie reprezentacji Polski wspieranej przez PGE Polską Grupę Energetyczną S.A., a także byli kadrowicze m.in. Ada Majewska, Rafał Anikiej czy Mateusz Mikołajuk, który na początku marca w Heerenveen zdobył swój pierwszy medal w seniorskim Pucharze Świata w łyżwiarstwie szybkim.
– Żeby sport się rozwijał, musi być rywalizacja. Bez zawodników, którzy napierają na kadrowiczów, nie będzie rozwoju. Widać, że baza zawodników, którzy mogą i próbują wejść do ścisłej reprezentacji, jest szeroka i każdy w Gdańsku chce się pokazać, a Mistrzostwa Polski są do tego doskonałą okazją. Wiadomo, że kadrowicze, zwłaszcza Ci po Mistrzostwach Świata w Pekinie, mogą czuć pewne rozluźnienie, ale z drugiej strony każdy z nich chce udowodnić, że nie przez przypadek są mistrzami krajowymi i medalistami Mistrzostw Świata – przekonywał Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
W pierwszym z sobotniej konkurencji – 1500 m – doczekaliśmy się zaskakujących rozstrzygnięć w finale kobiet. W połowie dystansu upadła Kamila Stormowska (GKS Stoczniowiec Gdańsk). Na podium, mimo zwycięstwa w biegu, nie było również jej klubowej i reprezentacyjnej koleżanki Nikoli Mazur, która została wykluczona przez sędziów. Złoto na najdłuższym z dystansów wywalczyła zatem Michalina Wawer (UKS Short Track MOSiR Giżycko) z czasem 2:58.349. Resztę miejsc medalowych obsadziły przedstawicielki Juvenii Białystok – druga była Ada Majewska (2:58.516), a trzecia Oliwia Bobier (3:07.304).
Dramaturgii nie zabrakło też w męskim finale 1500 m. Stawce przez długi czas przewodził Neithan Thomas (GKS Stoczniowiec), za plecami którego jechał Felix Pigeon (AZS Politechnika Opolska). Na ostatnich okrążeniach na atak zdecydował się Diane Sellier (GKS Stoczniowiec), który do samego finiszu walczył o wygraną z Pigeonem. Na wejściu w ostatni łuk jednak upadł, przez co nie zdobył nawet medalu. Wygrał Pigeon (2:55.112) przed Anikiejem (2:55.291), a na najniższym stopniu podium stanął Thomas (2:55.451).
– Jesteśmy kolegami z drużyny, wiec to normalne, że staramy się wygrać. Trochę chorowałem, ale teraz jestem w lepszej formie. Optymistycznie patrzę w kolejny sezon – nie ukrywał Pigeon.
Większych niespodzianek nie było już natomiast w zmaganiach na 500 m. Do finału kobiet zgodnie z planem awansowały Stormowska z Mazur, a także Majewska i filary juniorskiej kadry, czyli Anna Falkowska (Juvenia Białystok) i Kornelia Woźniak (UKS Orlica Duszniki-Zdrój). Ta ostatnia świetnie wykorzystała drugie pole i kapitalnie ruszyła ze startu. Na dystansie minęły je kolejno Mazur ze Stormowską i to między nimi rozegrała się walka o tytuł mistrzyni. Skuteczny atak na przedostatniej rundzie przeprowadziła Stormowska i to ona mogła się cieszyć ze złota (44.595). Srebro wywalczyła Mazur (44.783), a brąz Woźniak (45.023).
– Energii po takim sezonie już nie ma, chciałoby się być już na wakacjach albo w domu na kanapie. Nie miałam treningów od Mistrzostw Świata pod kątem Mistrzostw Polski. Owszem, to ważne zawody, ale to koniec sezonu i jako kadra startujemy z tym, co mamy – mówiła Stormowska, jedna z siedmiorga polskich medalistów ostatnich Mistrzostw Świata w Pekinie. – Jeszcze nigdy nie mieliśmy tylu medalistów. To super wynik i mam nadzieję, że każdy będzie ciężko pracować na przyszły, najważniejszy, olimpijski sezon – wyraziła nadzieję pochodząca z Elbląga zawodniczka. Mimo utraty prowadzenia na dystansie, satysfakcji z biegu nie kryła Mazur. – Jestem zadowolona z pierwszej części dystansu, którą udało mi się rozegrać taktycznie. Nie chciałam prowadzić całego biegu, ale na ostatnim kółku wytraciłam prędkość i otworzyłam Kamili „drzwi” – dodała 29-latka.
Swój kolejny w karierze złoty medal Mistrzostw Polski zdobył też inny zawodnik gdańskiego Stoczniowca. Sellier, który na ostatnich metrach stracił medal na 1500 m, tym razem nie wypuścił szansy z rąk i dowiózł wygraną do mety (42.435). Zaskakującym wicemistrzem kraju został junior Krzysztof Mądry (Juvenia Białystok) z czasem 42,559 sekundy, wyprzedzając takich rywali jak trzeci w stawce Pigeon (42.615) czy Łukasz Kuczyński (Juvenia Białystok), który tak jak na 1500 m, znalazł się tuż za podium (42.737).
– W pierwszym finale na 1500 m popełniłem mały błąd, ale taki jest short track. Dobrze, że udało się wygrać na 500 m – komentował Sellier. W odróżnieniu od poprzednich MP, poza indywidualnym podium znalazł się Kuczyński. – Wiadomo, medale są ważne, ale przede wszystkim to okazja do ścigania. Chciałem „pobujać” się dalej na łyżwach. Rozegraliśmy fajne biegi, byłem dwa razy czwarty, ale przyjmuję je za dobre lokaty, zwłaszcza że chłopacy dobrze jeżdżą. Short track w Polsce się rozwija, juniorzy są w stanie z nami się pościgać. To dobry kierunek dla dyscypliny – wskazał zawodnik białostockiej Juvenii.
W konkurencji sztafet mieszanych wygrał GKS Stoczniowiec (Sellier, Thomas, Stormowska, Mazur) przed Juvenią Białystok II (Anikiej, Mądry, Bobier, Falkowska) i Juvenią Białystok I (Kuczyński, Hanna Sokołowska, Majewska, Mikołajuk).
W niedzielę trzeci, ostatni dzień seniorskich i młodzieżowych MP w short tracku w Gdańsku. Tego dnia poznamy medalistów na dystansie 1000 metrów, a także w sztafetach mężczyzn i kobiet. Transmisja na żywo z rywalizacji na torze gdańskiej Olivii będzie dostępna na YouTube, na kanale PZŁS.