Finał budowy pierwszej hali dla panczenistów w Polsce zbliża się wielkimi krokami. Na powstającym obiekcie trwają ostatnie prace wykończeniowe – montaż band hokejowych, małej architektury, meblowanie pomieszczeń i porządkowanie terenu wokół hali. Trwają też rozruchy systemów, potem specjaliści zaczną mrozić lód. Operacja potrwa 5-6 dni, do pokrycia jest w sumie około pięciu tysięcy metrów kwadratowych.
Pierwsi łyżwiarze staną na lodzie 25 października. Dwa dni później w nowej hali mają rozpocząć się mistrzostwa Polski na dystansach, które zaplanowano na 27-29 października.
To będzie pierwsza oficjalna impreza w nowoczesnej arenie, w której będą mogli trenować i rywalizować przedstawiciele pięciu dyscyplin olimpijskich – łyżwiarstwa szybkiego i figurowego, short tracku, hokeja oraz curlingu.
Zaimponowała Natalia Czerwonka, która haryzmą zachwyca od lat. Po fatalnym wypadku podczas zgrupowania trzy lata temu, kiedy walczyła o powrót do pełnej sprawności, panczenistka może być wzorem sama dla siebie.
Hala w Tomaszowie będzie przystosowana do organizowania zawodów łyżwiarstwa szybkiego rangi krajowej i międzynarodowej – mistrzostw Polski, mistrzostw Europy i świata oraz Pucharu Świata, które będzie mogło oglądać ok. 3,5 tys. kibiców. Obiekt ma być wielofunkcyjny i całoroczny – oprócz toru i lodowiska znajdą się w nim m.in. boisko do siatkówki i koszykówki, korty tenisowe, tartanowa bieżnia, a kiedy nie będzie lodu, nawierzchnia będzie wykorzystywana do jazdy na rolkach. Hala ma spełniać także wymogi związane z organizacją koncertów czy wystaw.
Łączny koszt budowy wynosi ponad 47,6 mln zł. Projekt znalazł się w programie inwestycji strategicznych Ministerstwa Sportu i Turystyki. Dofinansowanie z resortu wyniesie ponad 19 mln zł.
Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl