Drugi weekend rywalizacji panczenistów w Pucharze Świata Juniorów w Seinajoki sukcesem zwieńczyła Zofia Braun. 15-latka z WTŁ Stegny Warszawa wywalczyła brązowy medal w mass starcie!
Nasi juniorzy bardzo udanie zainaugurowali sezon. Drugi weekend rywalizacji w Pucharze Świata Juniorów w Seinajoki medalem zwieńczyła Zofia Braun. Polka popisała się znakomitą jazdą w mass starcie. W trakcie finałowej rywalizacji wygrała dwa lotne finisze, a na mecie była trzecia. Przełożyło się to na 16 punktów i brąz.
Szybsze od 15-latki, reprezentującej na co dzień WTŁ Stegny Warszawa, były jedynie Chloé Hoogendoorn z Holandii oraz Maira Jasch z Niemiec. W finale mass startu wystartowała również Liwia Kubin. Ona z kolei zajęła 20. miejsce. Wśród chłopców Mateusz Śliwka i Wojciech Gutowski zawody zakończyli na etapie półfinałów.
Bardzo blisko medalu na 1500 metrów była Wiktoria Dąbrowska. Z czasem 2:10.54 zajęła czwarte miejsce. Do trzeciej Hoogendoorn zabrakło jej zaledwie 0,6 sekundy. Na tym samym dystansie Liwia Kubin (2:14.62) wywalczyła 13., a Zofia Braun (2:14.92) 14. miejsce.
W typowo sprinterskiej konkurencji, czyli jeździe na 500 metrów, również najszybszą z Polek była Wiktoria Dąbrowska. 16-latka z MKS Korony Wilanów z czasem 41.77 sekundy uplasowała się na ósmej pozycji. W „dziesiątce” zmieściła się również Magdalena Smędzik (42.27), Zofia Braun (43.19) była 19., a Julia Grzywińska (43.66) 23.
Nasza jedyna przedstawicielka w rywalizacji neo-seniorek, Maja Płończyk, w tej konkurencji z czasem 43.29 sekundy zajęła zaś dwunaste miejsce.
„Pięćsetka” okazała się mocną stroną również męskiej części naszej kadry. Szymon Wojtakowski z czasem 37.77 sekundy zajął siódme miejsce, a Michał Kopacz z rezultatem 37.81 sekundy został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Ponadto Antoni Pluta (38.21) był 13., a Maksymilian Rzepka (39.37) 23.
Na dystansie 1500 metrów w rywalizacji juniorów najlepiej z biało-czerwonych spisał się Szymon Wojtakowski. Czas 1:58.82 pozwolił mu zająć 12. miejsce. Mateusz Śliwka (1:59.71) był w tej konkurencji 15., a Maksymilian Rzepka (2:00.56) 22.
Poniżej fotorelacja z całego weekendu